• LISTOPAD 2018

          • TO MY

            GAZETA UCZNIÓW ZESPOŁU SZKÓŁ W TYKOCINIE

            LISTOPAD2018r.                                    NUMER  2 (149)

             

             

             

             

             

             

             

             

             

             

             

             

             

             

             

             

             

             

             

             

             

             

             

            1

            Mażoretki


            W naszej szkole odbywają się zajęcia mażoretek, prowadzone przez panią Martę Białecką. Zespół składa się z 12 dziewczyn w wieku 9-13 lat. Próby odbywają się w czwartek i piątek na 7 lekcji. Zajęcia przebywają w bardzo miłej i przyjaznej atmosferze, każda z dziewczyn stara się jak najlepiej i daje z siebie wszystko. Jeżeli coś nie wychodzi, ćwiczymy do tej pory, aż nam wyjdzie. Jeżeli stwierdzimy, że naprawdę coś nam się nie uda, zmieniamy tę część układu. Na każdych zajęciach dziewczyny przychodzą z nowymi, lepszymi pomysłami na pokaz. Z każdymi zajęciami stajemy się coraz lepsze i mamy większą motywację do robienia tego, co kochamy. Występujemy na różnych okazjach, np. z okazji rocznicy Odzyskania Niepodległości, uchwalenia Konstytucji 3 Maja , Dni Tykocina. Podczas obchodów Dnia Nauczyciela pokazałyśmy układ, który ćwiczyłyśmy bardzo długo, wszystko się nam udało i zebrałyśmy gromkie brawa. Wyjeżdżamy też na różne imprezy plenerowe, np. Dni Brańska. Uwielbiamy to, co robimy i pod okiem pani Marty zdobywamy coraz większe doświadczenie.

                                                                                                                                                                        X


                                                                                        

            Nasze zainteresowania


            Każdy z nas ma jakieś zainteresowania, predyspozycje, niektórzy rozwijają się np. w kierunku muzycznym, a inni np. w kierunku literackim. Wielu uczniów rozwija swoje zainteresowania w szkole pod opieką nauczyciela. Często to właśnie nauczyciel dostrzega u ucznia potencjał  do brania udziału w przeróżnych konkursach, gdyż to uczeń decyduje, czy chce wziąć udział w owym konkursie. Nauczyciel, żeby jeszcze bardziej zachęcić ucznia do takiego przedsięwzięcia  wynagradza ucznia aktywnego i zaangażowanego pozytywną oceną lub pochwałą. W naszej szkole uczniowie rozwijają się m.in. muzycznie, należąc do chóru szkolnego, sportowo, biorąc udział w zawodach sportowych, literacko biorąc udział w konkursach literackich. To były przykłady rozwijania umiejętności przez uczniów w szkole i na zajęciach pozalekcyjnych odbywających się w szkole, ale wiele osób uczęszcza też na zajęcia pozalekcyjne we własnym zakresie. W takich zajęciach uczestniczy wielu uczniów i są to m.in. schola kościelna, nauka gry na instrumentach we własnym zakresie, nauka języków także we własnym zakresie; z korepetytorem lub prywatnym nauczycielem. Takie zajęcia mają wiele korzyści. Jest to pożyteczne zagospodarowanie wolnego czasu i pożytecznie wpływa na nas samych.

            Podsumowując, każdy z nas ma inne talenty, które rozwija w swoim tempie, zakresie.

            Nasz talent i ulubiony sport to siatkówka.

            2

            My uczestniczymy w tzw. ,,SKS”. To są zajęcia sportowe, które odbywają się w prawie każde soboty od godz. 9.00 do godz. 11.00 w naszej szkole. Te zajęcia prowadzą różni nauczyciele wychowania fizycznego. Młodzież może tam uczestniczyć od 4 klasy.

                                         Śliwki pozdrawiają :)

             

             

            Akrobatyka-moja największa pasja


            Akrobatyka jest jedną z trudniejszych dyscyplin sportowych, polega na wykonywaniu różnych figur akrobatycznych i gimnastycznych. Bardzo ważna w akrobatyce jest technika wykonywanego ćwiczenia. Występują w niej takie figury, jak salta, fiflaki, gwiazdy i ścieżki. Wykonuje się układy akrobatyczne w różnych stopniach trudności w grupie lub indywidualnie. W dyscyplinie tej najważniejsze cechy to wytrwałość, gibkość i równowaga. Sport to moja pasja od kiedy pamiętam, zaczęło się od sztuk walki  taekwondo, tam zobaczyłam, że potrafię robić różne inne rzeczy jak szpagaty i gwiazdy. Ktoś zapytał mnie, czy trenuję akrobatykę i wtedy zainteresowałam się bardziej tą dziedziną sportu. Zaczęłam oglądać na Youtubie wszystkie możliwe filmy i  zobaczyłam, że jest to sport dla mnie. Sama zaczęłam naśladować te ćwiczenia i zauważyłam, że mi to nawet nieźle wychodzi. Poprosiłam moją mamę, aby zapisała mnie na akrobatykę. Znalazła w Internecie zajęcia w studiu akrobatycznym Whats up. Tam uświadomiłam sobie, że jest to dla mnie właściwe miejsce. Już na pierwszych zajęciach zaproponowano mi uczęszczanie do grupy pokazowej, czułam się tym wyróżniona. Moja grupa przygotowuje się do pokazów i w związku z tym trenujemy specjalną ścieżkę akrobatyczną, składającą się z fiflaków, salt machowych, gwiazd, rundaków oraz wielu innych ćwiczeń. Moje ulubione ćwiczenie to zdecydowanie fiflak w tył. Polega na mocnym zamachu w tył, podobnym jak do salta a następnie przeskoku na ręce a później na wylądowaniu. Nazwa fiflak jest często zastępowana nazwą salto z użyciem  rąk. Właściwie to lubię wszystkie figury akrobatyczne i bardzo trudno jest mi wybrać, która jest najfajniejsza. Trudno jest opisać akrobatykę w kilku zdaniach, bo jest to najbardziej widowiskowa dyscyplina sportu, jaką znam. Zachęcam wszystkich miłośników sportu nie tylko do oglądania, ale i spróbowania swoich sił w tej dziedzinie. Polecam wszystkim, akrobatyka jest fantastyczna.

                                                                                                                                                                       Dominika

             

            Osoby z niepełnosprawnością


            W naszym świecie jest wiele osób z niepełnosprawnością, ale często możemy zaobserwować brak akceptacji czy zrozumienia takich osób. Wynika to z braku wiedzy, a czasem empatii. Wózek, czwórnóg, osoba z zespołem Downa, pies-przewodnik czy biała laska  sprawiają, że mnóstwo osób nie wie, jak się zachować w towarzystwie tych ludzi.

            W naszej szkole nie ma osób niewidomych czy na wózku, ale jest dużo uczniów o specjalnych potrzebach edukacyjnych. Ale czy my umiemy, potrafimy zrozumieć ich zachowanie?  Wydaje mi się, że są to zagadnienia, które warto podejmować na godzinach wychowawczych lub podczas

            3

            spotkań z pedagogiem szkolnym. Kolejne pytanie nasuwa się takie: Ale jak w szkole są takie osoby, to czy jest im potrzebny nauczyciel wspomagający, wspierający ucznia? Oczywiście że TAK i są to bardzo ważni nauczyciele. A dlaczego?

            • Ten nauczyciel cały czas jest obecny przy uczniu, który bardzo tego potrzebuje, opieka, którą roztacza nauczyciel sprawia, że dziecko czuje się pewnie, bezpiecznie, więcej korzysta z lekcji. Ma możliwość pokazać, co umie i potrafi, bazując na swoich mocnych stronach.
            • Nauczyciel wspomagający wspiera również całą klasę, jest obecny na wielu lekcjach, wie, komu może pomóc i z jakiego przedmiotu. W dodatku to osoba, której uczniowie mogą się zwierzyć, to jakby dodatkowy wychowawca.
            • Czasami, gdy nie ma nauczyciela  prowadzącego, on w zastępstwie prowadzi lekcje, zatem uczniowie nie muszą korzystać ze świetlicy i mają mniej zaległości w nauce.

                                                                                                                                               Aneta  

             

            Bliscy marzeniami


            Siedzisz nad przepaścią,

            zamiast chwytać życie garścią.

            Siedzisz i łzawisz,

            swoimi uczuciami się bawisz.

            Jesteś w bezruchu,

            a burczy ci w brzuchu.

            Organizm osłabiony,

            ty cały omdlony.

            Nie wiesz, za co walczyć masz,

            przykład tchórza innym dasz.

            Wiatr śniegiem na ciebie sypie,

            patrzysz prosto w oczy grypie.

            Kolor czarny,

            wydaje się marny.

            Coraz gorzej się czujesz,

            opinię zmarźlaka budujesz.

            W środku umierasz,

            4

            swoje łzy w kałuże zbierasz.

            Tylko one zostały ci,

            w te mroźne, zimowe dni.

            Wstajesz gdyż nie umiesz tak dalej,

            do domu dążysz  niedbale.

            Na ganek padasz,

            bezsensowne rzeczy gadasz.

            Otwierają ci się wrota,

            czy to twoja głupota?

            Wychodzi kolega,

            i pyta : co ci dolega?

            Ty nie chcesz mówić,

            wolisz  to w sobie tłumić.

            Zabiera cię do domu,

            chyba nie powie nikomu.

            Ten zęby szczerzy,

            ci włos się jeży.

            Herbatę ci przynosi,

            o zdrowiu ideologie głosi.

            Ty ospale odpowiadasz

            i suche ubrania zakładasz.

            Ubrany ciepłym kocem się zakrywasz,

            idziesz spać, bo niewyspany marudny bywasz.

            Kolega śmieje się z ciebie,

            że jesteś już w niebie.

            Nic ci już nie przeszkadza,

            oprócz niego nad kocem władza.

            Wstajesz uśmiechnięty,

            a twój ciuch pogięty.

            Śniło ci się słońce,

            gdy skakałeś na łące.

            5

            Wstajesz, bo kolega zrobił ci śniadanie,

            lecz nie smakuje ci te danie.

            Ty lekko przejęty,

            bo twój brzuch wydęty.

            Wstajesz od stołu,

            idziesz do dołu.

            Na dole salon,

            a w nim balon.

            Z tyłu słyszysz : niespodzianka,

            dla ciebie ta malowanka.

            Odczuwasz uściski,

            twój kolega ci bliski.

            On ci zawsze pomaga,

            szczęścia nie zważy waga.

            Bo gdy są najgorsze dni,

            bliski pomoże ci.

            Tort zjadasz,

            żarciki opowiadasz.

            Kolega się śmieje,

            wiatr za oknem wieje.

            On dla ciebie jest jak ściany,

            mówisz już zaspany…

                                                                             bueno

             

            Co wybrać - kultywowanie tradycji czy fascynację nowoczesnością?


            Wielu ludzi zastanawia się co wybrać: kultywowanie tradycji czy może fascynację nowoczesnością. Część osób stoi murem za stwierdzeniem, że to trwanie przy znanych obyczajach jest kluczem do szczęścia i zjednoczenia, jednak są osoby, które uważają zupełnie

            6

            inaczej i wolą szukać nowych rozwiązań i obracać dotychczasowe życie o 360 stopni. Nie wątpię w to, że obie strony po części mają rację, bo każdy ma prawo do własnych idei i postrzegania świata w zupełnie inny, indywidualny sposób. Mimo wszystko, bardziej przychylałabym się do zdania wcześniej wymienionej grupy. Dlaczego? Otóż. Od wieków wśród ludzi obecne były tradycje i stale obowiązujące zwyczaje, a każdy nieustannie przestrzegał obowiązujących zasad.  Co przyczyniło się do takiego działania? Działo się tak ze względu na to, iż dawały one poczucie jedności i wspólnoty, której nieraz bardzo brakuje. W dzisiejszych czasach młodzież może stwierdzić, że tradycje regionalne albo nawet te na skalę krajową, są powodem hańby i tak zwanego „obciachu”. Według nich ubieranie się w kolorowe, a zarazem pełne wdzięku stroje, będące częścią folkloru, zaburza rozwój okolicy, staje się ona zacofana i nie ma miejsca na nowoczesne rozwiązania. Mimo wielu przeszkód, stojących na drodze do zjednoczenia i poznania istoty człowieczeństwa, warto stopniowo przekonywać się do dawnych zwyczajów, ponieważ przez takie działanie oddajemy cześć i szacunek naszym przodkom oraz doceniamy ich starania i zaangażowanie w rozpowszechnienie reguł.

            Do jednych z ważniejszych kwestii należy również to, iż  poprzez utrzymywanie tradycji mamy możliwość przekazania ich kolejnym pokoleniom, dlatego też pamięć o dawnych zwyczajach nigdy nie zniknie i zostanie w pamięci na długie lata. Z całą pewnością jesteśmy pokoleniem, od którego zależy praktycznie wszystko. Nasze działania mają ogromny wpływ na przyszłość, a także dalsze losy świata. To, jaki wybierzemy sposób myślenia, zachowania i co obierzemy za sam wzorzec, zadecyduje o tym, jakimi ludźmi będziemy oraz, czy obyczaje pozostaną w naszych sercach i staną się życiowymi drogowskazami.

            Kolejną sprawą, tym razem w odniesieniu do narodu, historii jest to, iż przez utrzymywanie tradycji jednoczymy się z krajem; przestaje być nam obojętny i zyskuje na znaczeniu. Tym samym, dogłębnie poznajemy nasze korzenie: odczuwamy fascynację dziejami przodków, którzy odnieśli sukcesy i to właśnie im możemy przypisać pewne zasługi. Na pierwszy rzut oka wydaje się to zupełnie błahym zdarzeniem, którego ślady zatarły się już bardzo dawno i nikt nawet o tym nie pamięta, jednak jest zupełnie inaczej, bo każde osiągnięcie w dziejach niesie za sobą potężne skutki.

            Co prawda ciągłe trwanie przy niezmiennych formach życia może stać się monotonne i sama świadomość, że poprzez  kultywowanie tradycji oddajemy cześć przodkom, może nie wystarczać. Z  tego powodu wielu ludzi czerpie inspirację z innych państw, których metody bywają bardziej unowocześnione, tym samym urozmaicając swe życie.  Ale czy to na pewno dobre? Czy nie lepiej dążyć do odnalezienia prawdziwego, błogiego stanu spełnienia w najbliższych stronach? Zgadzam się z tym, że żyjemy w czasach, gdy to należy stale poszukiwać nowości, chociażby na siłę i z przymusu, jednak nigdy nie wolno zapominać o dobrach płynących z piękna własnej, małej Ojczyzny.

            Z powyższych rozważań wynika, że mimo iż fascynacja nowoczesnością kreuje pogląd na świat           i może być ciekawym doświadczeniem, to kultywowanie tradycji i czerpanie z nich prawdziwej radości posiada o wiele większe znaczenie. Sam fakt, iż rozwój jest ważnym elementem życia każdego człowieka, nie potrafi zastąpić cennych wartości i poznania wspólnoty oraz bliskości,                                                                                                                            jaką możemy czerpać z ojczystych tradycji.

                                                                                                                                                         ~xOlixx

            7

            Czasy dzisiejsze a przeszłość


            Ponad sto lat temu nikt pewnie nie myślał o tym, że kiedyś tam, w przyszłości ludzie będą żyć jak

            królowie. Przed wiekami świat był niewinny, piękny i zielony. Ludzie żyli z uprawy roli i z tego, czym natura ich obdarzyła. Nie wiedzieli, że to, czego będą chcieli, będzie łatwo dostępne do kupienia, a każdą zachciankę i marzenie będzie można tak łatwo zrealizować.   

            Przez te wszystkie lata świat bardzo się zmienił, a my zmieniamy się razem z nim. W przeszłości nie każdy nawet miał prąd. Ludzie wolny czas spędzali wspólnie, gawędząc sobie, opowiadając o zaszłych dziejach. Teraz spędzamy go oglądając telewizję, grając na komputerze, czy korzystając z wielu innych odkryć techniki. Nie mamy czasu dla siebie. Czas jest nieubłagany - choćbyśmy chcieli wrócić do dawnych, lepszych lat, świat i tak pędzi do przodu. Wszystko się zmienia.

            A gdybyśmy tak musieli spędzać wieczory przy świetle lampy naftowej lub świecy? Młodzi powiedzieliby: ,,załamka", to nierealne. Pomyślmy… Dzieci więcej czasu spędzałyby na podwórku, grałyby w piłkę, w berka. Wszyscy byliby o wiele zdrowsi. Poza tym więcej czasu byłoby na sięgnięcie po książkę. Czyż historia nie byłaby o wiele ciekawsza, gdybyśmy poznawali ją z opowiadań babci lub dziadka?

            Dzisiaj człowiek myśli tylko o tym, aby zdobyć jak największą liczbę lajków pod zdjęciem na FACEBOOKU, a wartość pieniądza odgrywa dla niego najważniejszą rolę w życiu. Restauracje, kluby, a potem serial w telewizji lub komputer. Nawet dzieci nie muszą wysilać się przy lekcjach. Przecież jest Internet i gotowe odpowiedzi.

            Myślę, że ludzie byliby inni, gdyby świat zmienił się na lepsze. Jednak świat przedo przodu i to od nas zależy czy chcemy go zmienić. To my decydujemy o tym, jacy będziemy w przyszłości. Czy jednak nie staliśmy się zbyt wygodni, żeby móc coś poprawić? Musimy stanowczo sobie powiedzieć: CZAS NA ZMIANY, CZAS NA LEPSZE.

            Zatem postarajmy się, aby było inaczej, dążmy do tego, by nie zostało zniszczone to, co przez tysiące lat budowali nasi przodkowie. Niech człowiek nie patrzy na drugiego wilkiem, a będzie bratem czy siostrą, a wtedy poczujemy, jakie piękne może być życie i otaczająca nas rzeczywistość

            Fiołek

             

            Bajki


            Czy wiedziałeś, że 5 listopada obchodzimy dzień postaci z bajek?  Myszka Miki, Bolek i Lolek, Smerfy, Kaczor Donald, Kubuś Puchatek  oraz wiele innych osobników, z kolorowych kreskówek,

            8

            obchodzi wtedy swoje święto.

            Myszka Miki - fikcyjna postać z filmów animowanych stworzona w studiu  Disneya. Pierwowzorem Mickey był Królik Oswald - również postać fikcyjna stworzona dla serii filmów animowanych. Myszka Miki powstała gdy Disney stracił prawa do tej postaci. W większości przygód Mikiemu towarzyszy jego pies Pluto. Myszka Miki ma także najlepszych przyjaciół: Kaczora Donalda, Goofiego i Horacego. Wiedziałeś, że Miki pierwotnie miał nosić imię Mortimer? Żona Disneya, Lillian, zasugerowała mężowi imię „Mickey”, ponieważ „Mortimer” jej zdaniem brzmiało zbyt „dziewczęco”. Pierwszy raz postać pojawiła się w filmie „Plane Crazy” z 15 maja 1928 roku.

            Smerfy - bajkowa rasa małych, niebieskich stworzeń, wykreowanych przez belgijskiego rysownika komiksowego Pierre’a Culliforda, który tworzył pod pseudonimem Peyo. Schtroumpf czyt. [sztrumpf] jest wymyślonym słowem. Z przeprowadzonego z twórcą niebieskich postaci wywiadu, dowiedziano się, że nazwa przyszła mu na myśl w czasie kiedy prosił przyjaciela o sól podczas obiadu. Próbował przypomnieć sobie słowo, które wyleciało mu z pamięci, lecz ostatecznie rzekł: „Passe-moi le schtroumpf” („Podaj mi schtroumpf”).  Słowo to brzmi podobnie do niemieckiego strumpf (skarpeta). Zostało one przetłumaczone na prawie 30 języków. Animowana wersja Smerfów powstała w latach 1981-1989. Zanim jednak powstał serial animowany, Smerfy zadebiutowały w filmie animowanym.

             Kubuś Puchatek - fikcyjna postać z literatury dziecięcej stworzona przez brytyjskiego pisarza A. A. Milne’a. W pierwszej książce o Kubusiu Puchatku, wydanej 14 października 1926 roku, pojawiły się takie postacie jak: Prosiaczek, Królik, Kłapouchy, Sowa Przemądrzała, Mama Kangurzyca i Maleństwo oraz Krzyś (którego pierwowzorem był syn autora), w drugiej części, pt. „Chatka Puchatka”, autor dodatkowo wprowadził postać Tygrysa. Kubuś Puchatek został nazwany imieniem jednej z zabawek Christophera Robina Milne’a, syna pisarza. Z kolei pluszowa zabawka Christophera została nazwana tak od imienia niedźwiedzicy Winnipeg będącej żywą maskotką kanadyjskiego wojska z Korpusu Weterynaryjnego Kanady. Przygody Kubusia Puchatka doczekały się wielu ekranizacji i adaptacji teatralnych. Obecnie prawa wydawnicze do książek o tej postaci posiada na całym świecie The Walt Disney Company. Serialami animowanymi o Puchatku są „Nowe przygody Kubusia Puchatka”, „Kubusiowe Opowieści” oraz „Moi przyjaciele – Tygrys i Kubuś”.

            Stety (lub niestety) owe postacie z tych pięknych bajek coraz częściej odchodzą w zapomnienie w imię dzisiejszych ekranizacji takich jak „Niesamowity świat Gumballa”, „Księżniczka Zosia”, „Ben 10” i wiele innych. Bajki starej daty miały nauczyć nas życia, dać lekcję, natomiast kreskówki oglądane w dzisiejszych czasach nie uczą nas niczego. Jednak dzieci nadal uwielbiają je oglądać, pomimo braku jakiegokolwiek przesłania. Jeśli pamiętasz te postacie oraz bajki, to uważam, że miałeś naprawdę świetne dzieciństwo…  A TY? JAKIE STARE BAJKI PAMIĘTASZ ZE SWOJEGO DZIECIŃSTWA?    

            stokrotka

             

            9

             

            Dzień Pluszowego Misia


            Dzień Pluszowego Misia obchodzimy w listopadzie. Jest to bardzo sympatyczne święto coraz chętniej obchodzone na całym świecie. Obchodzimy je co roku 25 listopada. Ta data nie jest przypadkowa, bo właśnie tego dnia przypada rocznica powstania pierwszej maskotki misia. Samo święto nie ma długiej tradycji, obchodzimy je dopiero od 2002 roku, gdy pluszowy miś obchodził setne urodziny. Pluszowy Miś to zabawka i symbol z niezwykłą historią.

            Prezydent Stanów Zjednoczonych, Teodor Roosvelt, w 1902 roku wybrał się ze swoimi przyjaciółmi na polowanie, podczas którego postrzelili małego niedźwiadka. Prezydent kazał go uwolnić. Całą historię zilustrowano komiksem w waszyngtońskiej prasie. Jeden z producentów zabawek przeczytał gazetę z tą historią. Zainspirował się tym wydarzeniem i stworzył nową zabawkę dla dzieci, czyli pluszowego misia. Nazwał go Teddy Bear, co było nawiązaniem do imienia prezydenta USA. Dzisiaj to kultowa zabawka na całym świecie i mimo coraz bardziej nowoczesnych rozrywek dla dzieci, bywa największym przyjacielem dziecka. Pluszowy Miś jest idealnym prezentem dla osób w każdym wieku i na każdą okazję. Ta maskotka zaczęła być inspiracją dla powstawania nowych bajek dla dzieci. Najbardziej popularnymi, które powstały, są m.in. Kubuś Puchatek, Miś Paddington, Gumisie, Mały Miś, Miś Uszatek czy Miś z Okienka. Sam pluszak jest symbolem dobra, miłości, opiekuńczości, łagodności, czyli tego, czego ludzie bardzo pragną. Dzień Pluszowego Misia obchodzimy na całym świecie. Najczęściej w żłobkach, przedszkolach, szkołach i szpitalach. Z okazji tego dnia wiele szkół przeprowadza konkursy związane z misiem, biblioteki organizują publiczne czytanie książek o misach. Tego dnia dzieci do szkoły i przedszkola mogą przynosić swoje ulubione pluszaki. Miś kojarzy się z dobrocią i ciepłem, więc w tym dniu wolontariusze przeprowadzają wiele akcji dobroczynnych np. zbiórek zabawek dla potrzebujących dzieci. Bardzo popularną akcją jest „Podaruj Misia’’ organizowana co roku przez TVN ( kupując misie, np. na Allegro lub w Rossmanie, pomaga się, ponieważ cały dochód z akcji zostaje przekazany  na leczenie i rehabilitację podopiecznych Fundacji ) lub akcja „Miś’’ polegająca na wręczaniu misiów  i prezentów gwiazdkowych dla dzieci  z biednych rodzin.

                                                                                                                                                                    Kornelia

                            

            Horoskop na listopad


            BARAN (21 marca - 19 kwietnia)

            To w końcu w tym miesiącu Barany zauważą, że nie liczy się tylko kariera i pieniądze. Oprócz tego liczą się także inne wartości takie jak: przyjaźń, miłość, zdrowie; i właśnie w tym miesiącu wyjdą one na światło dzienne. Barany wzmocnią naderwane więzi, które zaniedbywały przez nawał pracy. Jest też to miesiąc, w którym będą dużo podróżowały, będą miały czas skorzystać z zaproszeń swych przyjaciół. I nie będą żałować, że dały się wyrwać!

             

            10

            BYK (20 kwietnia - 20 maja)

            Tu natomiast najważniejszymi sprawami w miesiącu będą kariera i finanse. Czas będzie Was gonił, a wy nie będziecie już wyrabiać. Jedno skończycie, drugie zaczniecie... Los zlituje się nad Wami i podeśle przyjazne osoby, które pomogą i udzielą dobrych wskazówek. Zatem czekają Was wielkie wyzwania, ale z odpowiednimi ludźmi dacie sobie radę. Bowiem w grupie siła!

             

            BLIŹNIĘTA (21 maja - 21 czerwca)

            Przez większość miesiąca możecie spodziewać się pozytywnych zbiegów okoliczności. Dopisywać Wam będzie niezawodna intuicja. Nie nauczyłeś się na sprawdzian, a dostałeś 4, tak właśnie zadziała na Ciebie listopad! Prawdopodobnie dzięki temu nastąpi wolność, której dawno Ci brakowało... W tym miesiącu wzmocni się u Was wiara we własne możliwości, co sprawi, że wszelkie przeszkody wydadzą się dla Was niczym. Ale  nie odpuszczamy i nadal się uczymy-zrozumiano?

             

            RAK (22 czerwca - 22 lipca)

            Prawdopodobnie listopad będzie dla Was ciężki. Musicie wykazać się pełną gotowością i mobilizacją, nie wolno Wam zaniedbać swoich obowiązków, bowiem ktoś tylko na to czyha. Każdy mały błąd w tym miesiącu będzie Wam wytykany, dlatego pilnujcie się! Dzięki pracowitości i sumienności dacie sobie radę!

             

            LEW (23 lipca - 22 sierpnia)

            Już początek listopada zmusi Was do solidnego wysiłku, jednak to co wypracujecie na początku, korzystnie wpłynie do końca miesiąca. Także nogi za pas i pracujemy! Niekoniecznie też wszystkie Wasze zamierzenia spotkają się z akceptacją, dlatego zrozumcie to i nie róbcie afery, w której to Wy stoicie na przegranej pozycji. A więc trzymajcie język za zębami!

             

            PANNA ( 23 sierpnia - 22 września)

            Pracowita i solidna Panna zacznie w siebie wątpić. Będzie ciągle rwać włosy z głowy i martwić się o błahostki. Co więcej,  zechce się doszkalać w dziedzinie, w której jest perfekcjonistą. Ciągle będzie myśleć o tym czego nie umie a co powinna. Zatem więcej wiary w siebie!

             

            WAGA ( 23 września - 22 października)

            Czeka Was dużo zmian. Niewykluczone podróże, będziecie przemierzać nowe miejsca, poznacie nowych ludzi. Zapewne będziecie w listopadzie bardzo niezdecydowane i wszystkie decyzje

            11

            jakie podejmiecie będą pod wpływem chwili. Więcej zdecydowania i miłych podróży!

             

            SKORPION (23 października - 21 listopada)

            Prawdopodobnie listopad nie przyniesie żadnych niespodzianek łączących się ze stresem bądź spadkiem energii, nadal pozostaniecie weseli i tryskający energią! W pracy/szkole idealna sielanka i przyjemna atmosfera! Ten miesiąc będzie sprzyjał wypoczynkowi i medytacjom! Miłego wypoczynku ;)

             

            STRZELEC (22 listopada - 21 grudnia)

            U Was nastąpi twarde zderzenie z rzeczywistością po październikowym luzie. Zatem trzeba wziąć się do pracy, a nie liczyć na łatwe sukcesy i życiowy fart. O wszystko trzeba będzie się starać. Umiesz liczyć- licz na siebie!

             

            KOZIOROŻEC (22 grudnia - 19 stycznia)

            U Koziorożców zaświeci słoneczko! Będziecie  optymistycznie i bardzo pozytywnie nastawione do różnych propozycji. Jednak uważajcie na swoje gadulstwo, które może przyprawić Cię o  kłopoty! Pamiętaj: mowa jest srebrem, milczenie-złotem ;)

             

            WODNIK ( 20 stycznia - 18 lutego)

            Popadniecie w jesienny, melancholijny nastrój. Takie nastawienie zapowiada Wam dużo przemyśleń jak też przygnębienia. Ciągle będziecie myślami gdzieś daleko, nie widząc rzeczywistości. Wracajcie zatem na ziemię!

             

            RYBY ( 19 lutego - 20 marca)

            Nie lubicie robić czegoś pod czyjeś dyktando, a w tym miesiącu będziecie do tego zmuszeni. Dokonacie trudnych, ale właściwych wyborów i osiągniecie wymarzony sukces. Tylko pamiętajcie, że nie zawsze Wy macie rację! Słuchajcie innych!

             

                                                                  #BELLA

             

            12

            Książki, czyli propozycja na wieczór…


            Czy kiedy dopada Was nuda macie pomysł co można zrobić z wolnym czasem? Jeżeli nie, to mam propozycję. Najbardziej banalna, ale moim zdaniem najlepsza na nudę jest dobra książka. W tym artykule mam dla Was pięć propozycji powieści:

            -Słońce też jest gwiazdą autor Nicola Yoon - romantyczna opowieść o dwójce młodych ludzi żyjących w Nowym Jorku. Powieść ta pokazuje, że nawet jeden dzień może zmienić całe nasze dotychczasowe życie.

            -Bez końca autor Martyn Bedford - powieść psychologiczna ukazująca słabe strony człowieka. Opowiada ona o młodej dziewczynie dotkniętej tragedią, która trafia do szpitala psychiatrycznego. W książce możemy dostrzec jak bardzo kruchy jest umysł ludzki.

            -Wyznania gejszy autor Arthur Golden - opowieść o wielkiej miłości w XIX w. ukazująca jak trudne jest życie młodej dziewczyny. Powieść ta wzrusza i szokuje.

            -Zaginione wojowniczki autor Anne Portier - opowieść o młodej uczonej (Dianie Morgan) zafascynowanej mitologią grecką, a w szczególności tematem starożytnych wojowniczek- Amazonek. Za sprawą splotu wydarzeń Diana staje się jedną z uczestniczek wyprawy, która ma za zadanie odnaleźć dawno zaginiony skarb ukryty przez Amazonki. Powieść pełna jest niesamowitych przygód i akcji.

            -Osobliwy dom Peregrine autor Ransom Riggs - jest to opowieść o niezwykłej przyjaźni, poświęceniu i przygodach.  Młody chłopak, marzący o przygodach, trafia na walijską wyspę. Zdarzenia, jakie mają tam miejsce, zmieniają jego życie na zawsze. Mam nadzieję, że skorzystacie z okazji i przeczytacie ciekawą książkę zastępując nudę. Pamiętajcie - książka nie gryzie!!  Rozwijajcie się.

                                                                                                                                                                         Julka

             

            Kudra


            Na świecie jest tyle niezwykłych miejsc, z tak niesamowitymi historiami, w które często aż trudno uwierzyć. Takie miejsca są wszędzie, te mniej i te bardziej znane, ale wszystkie z nich mają jakąś historię. Czasami trzeba poświęcić trochę więcej czasu i jak się okazuje –  w naszych okolicach są równie ciekawe miejsca warte zwrócenia uwagi. Dzisiaj spróbuję przybliżyć wam historię pewnego nawiedzonego lasu. Kto wie? Może sami go odwiedzicie?

            • Nawiedzony Las w Nowosadach •

            Stosunkowo niedaleko od Białegostoku znajduje się Las nazywany Kudrą. Leży on koło wsi Nowosady. Ludzie często mają problem z odnalezieniem go, gdyż dookoła są same lasy i naprawdę trudno zorientować się, czy znajdujemy się w wyznaczonym miejscu. Warto mieć ze

            13

            sobą kogoś, kto zna tamtejsze okolic i będzie mieć pewność, iż znajdziecie się w odpowiednim miejscu. Przechodząc jednak do rzeczy... Ludzie żyjący w tamtejszych okolicach wiedzą stosunkowo niewiele o rzekomo Nawiedzonym Lesie. Pytający ich o to odwiedzający starają się napierać, myśląc, że ci nie chcą im nic powiedzieć, jednak w rezultacie nie zyskują więcej. Wielu myśli, że o Lesie można dowiedzieć się tylko od starszych pokoleń wciąż tam zamieszkujących, ale nie jest to takie proste jakby się wydawało. Gdy już uda się komuś uzyskać jakieś informacje, zazwyczaj ludzie twierdzą, że po wejściu do lasu, jeszcze w świetle promieni słonecznych, dostaje się zawrotów głowy, czasami mdłości... niekiedy można nawet zemdleć. Czym to jest spowodowane? Ludzie wyczuwają tam czyjąś obecność. Tak jakby nagle wszędzie dookoła ktoś był, ale nic oprócz poruszanych przez wiatr gałęzi wysokich drzew tam nie ma. Można dosłownie zwariować. Gdyby się wczuć, podobno można zobaczyć więcej. Można to zobaczyć, ale najpierw trzeba się zdecydować, czy aby na pewno chce się to widzieć. Są tacy, którzy wchodzą do Kudry po zachodzie słońca, a nawet wyczekują pełni księżyca lub nowiu i wtedy się tam wybierają. Niektórzy wracają otumanieni przez coś, ale twierdzą, że nic tam nie zastali i czują się świetnie. Czy aby na pewno tak jest?

            Las Kudra jest niezaprzeczalnie pięknym miejscem z pewną tajemnicą, której tubylcy  strzegą na tyle, na ile im coś pozwala. Może po takich przeżyciach zaczniemy dostrzegać więcej?

            Może jest coś, co jest obecne przy nas od zawsze, ale nigdy tego nie dostrzegaliśmy? Odwiedzenie tego Nawiedzonego Lasu może nas nie poruszyć fizycznie i psychicznie, ale może zadziała inaczej?

                                                                                                                                                                          Saga

             

            Przyjaźń w życiu człowieka- różnice między koleżanką a przyjaciółką


            Zadajmy sobie jedno pytanie- kim jest koleżanka a kim przyjaciółka? Na pierwszy rzut oka, te obie rzeczy wydają się być podobne, choć różni je naprawdę wiele.

            Koleżanka to tak właściwie znajoma, z którą możemy mieć lepszy lub gorszy kontakt. Lubimy z nią spędzać czas, rozmawiać o różnych rzeczach, ale nie mamy do niej w pełni zaufania.

             

            Przyjaciółka to osoba, z którą rozmawiamy o wszystkim, mamy do niej całkowite zaufanie, możemy jej powiedzieć nasze sekrety i jesteśmy pewni, że nikomu ich nie powie. Z czasem tak przywiązujemy się do niej, że zaczynamy traktować ją jak siostrę. Taka przyjaźń jest w naszym życiu bardzo potrzebna. Pozwala nam ona dostrzec wartość drugiego człowieka, uświadomić sobie, jak bardzo kogoś potrzebujemy, że tej osoby nikt nam nie zastąpi. Czasami natrafiamy na fałszywe osoby, które podają się za naszych przyjaciół, a przy małym potknięciu zostawiają nas samych. Takie osoby nie są warte naszych nerwów, łez i smutku, ale niestety, zdajemy sobie z tego sprawę już po fakcie. Jest jedno takie przysłowie “prawdziwych przyjaciół poznaje się w biedzie”, w sumie  jeśli się nad tym trochę zastanowić, to jest to prawda.

            W przyjaźni zdarzają się kłótnie, ale jest to zupełnie normalne, bo przyjaźń bez kłótni nie jest

            14

             

            prawdziwą przyjaźnią. Każdy w swoim życiu spotka osobę, która nas zrozumie  nie zostawi. To najprawdziwszy przyjaciel. Nie szukajmy go na siłę, bo z pewnością ujrzymy go w odpowiednim  momencie :-)

                                                                                                                                                                 Nutella

             

             

            Psie ciekawostki


            Nigdy się nie dowiemy, ile dokładnie jest ras psów. Międzynarodowa Federacja Kynologiczna (FCI) podaje, że ras jest około 400.

            Ludzie uczuleni na sierść również mogą mieć psy, są to rasy zwane hipoalergicznymi, np. Airedale terrier, Australia silky terrier, Bedlington terrier, Bichon frice, Border terrier, Yorkshire terrier itd. To nie były wszystkie psy dla alergików, jest to ich część.

            Z psów, które warto wyróżnić, to psy pracujące np. bernardyny, które noszą beczkę na szyi, która służy do rozgrzewania ofiar lawiny, również psem tej kategorii jest mastif tybetański, który jest najdroższym psem świata - został kupiony na aukcji za prawie 4 750 000zł. Kolejną kategorią psów są te do towarzystwa, te pieski zmieszczą Ci się na kolanach, zostały one wyhodowane po to, aby obdarzyć nas dużym uczuciem. Bardzo lubią się bawić i zawsze mają mnóstwo energii, potrzebują częstych spacerów, zabawy i opiekuńczych właścicieli, mogą okazywać agresję do osób, które zbliżają się do ich właściciela dlatego ważne jest, aby często zapraszać gości i uczyć psa, jak ma się zachowywać.

                                                                                                                                                       Gabriela Dzienis

             

            Wakacyjna dziewczyna


            Pewna dziewczyna wraz z przyjaciółkami miała tą samą pasję, którą rozwijały w wakacje. Bardzo cieszyły się, że mogą codziennie przebywać w  towarzystwie swoim oraz pupili.

            Gdy rano wstawała, nie mogła doczekać się pójścia do stajni, w której spędzała cudowny czas. Najpierw musiała jednak się przygotować. Na początku zjadła śniadanie, wyszykowała się i zadzwoniła do dziewczyn czy one również są już gotowe. Gdy odpowiedziały, że tak, z wielkim uśmiechem na twarzy poszły razem zajmować się końmi. W stajni czekała na nie niespodzianka... przyjechał nowy koń, nazywał się Paramus. Bardzo ucieszyły się na jego widok. Był to piękny, muskularny ogier, że aż grzech byłoby na nim nie pojeździć. Wsiadły        i poszły na łąkę, lecz po chwili usłyszały głos Sylwii, ich trenerki oraz przyjaciółki. Bardzo dobrze się z nią dogadywały. Zapytała czy nie chciałyby pojechać z nią do wuja, który również zajmuje się końmi. Oczywiście zgodziły się.

            Gdy już dotarły, poszły od razu się przywitać, bardzo cieszyły się na widok wuja. Zaprosił on dziewczyny na obiad z herbatą, poszły więc, gdyż nie chciały mu odmówić. Dawno ich nie było w Garbowie. Gdy dziewczyny zjadły, poszły na spacer, aż tu nagle podbiegły konie. Pomyślały, że

            15

            zrobią sobie zdjęcia na pamiątkę. Po dłuższej chwili Sylwia zawołała trójkę, żeby się już zbierały. Było im z tego powodu trochę smutno, ponieważ długo ich nie było i chciały spędzić tam jeszcze trochę czasu. Wiedziały, że w stajni czeka je jeszcze jazda konna, więc musiały jechać. Przed tym jednak poszły pożegnać się z wujem. Gdy dotarły do stajni,  od razu poszły szykować się na wyjazd w teren. Miały swoje ulubione konie na których uwielbiały jeździć, ale ten wyjazd nie był piękny jak pozostałe... . Gdy dziewczyny wyruszyły, przeczuwały, że coś się wydarzy i ich obawy sprawdziły się. Gdy zaczęły galopować, koń Emilki zaczął zachowywać się bardzo dziwnie. W końcu niespodziewanie bardzo szybko skręcił i walnął tzw. barana. Emilka spadła i straciła przytomność. Pojechała do szpitala. Na szczęście nie stało się nic poważnego. Miała tylko stłuczony palec. Juz po kilku dniach mogła wyjść.

            Nawet po takim treningu żadna z dziewczyn nie bała się jeździć, ponieważ jazda konna to świadome ryzyko, ale jeżeli ktoś raz pozwoli sobie na uniknięcie jazdy z powodu strachu, to jest spore prawdopodobieństwo, że już nigdy nie dosiądzie grzbietu konia. Wtedy strach się nasila, dlatego trzeba się przełamać i ruszyć dalej!!

            Nie przejmujmy się tym, co było. Idźmy do przodu i świetnie się bawmy.

            Wioleta

            C:\Program Files (x86)\Microsoft Office\MEDIA\CAGCAT10\j0302953.jpg                                                                                                              

                                                                                                                                                         

            Czuwające Panie Opiekunki: Marta Papis, Karin Skiba, Justyna Mchirah

            Redaktor Naczelny: Oliwia Malinowska

            Grafik: Patrycja Jabłońska

            Elitarna Kadra Redaktorska: Urszula Wiśniewska, Zuzia Buraczewska, Kornelia Konopko, Kinga Cimoch, Julia Statkiewicz, Oliwia Potocka, Ula Pogorzelska, Wiktoria Grochecka, Dominika Kamińska, Sandra Krawczyk, Julia Pogorzelska, Wioleta Frankowska, Iza Ostrowska, Oliwia Malinowska, Marlena Sadowska, Aneta Mogielnicka, Ewelina Kołnier, Emilia Wądołowska, Aneta Mogielnicka, Wiktor Truskolawski, Karolina Sawicka, Diana Sadowska, Kamil Ciołko

             

            16